Wypadek na ul. Łunawskiej w Chełmnie [ZDJĘCIA]

Kierowca opla dachował na ul. Łunawskiej w Chełmnie/ Fot. KP PSP Chełmno

Kierowca opla zjechał z drogi krajowej nr 91 w Chełmnie i dachował. Rykoszetem dostała kobieta w toyocie, która zatrzymała się przed przejściem dla pieszych.

Do wypadku doszło w środę 13 marca po godz.19, na ul. Łunawskiej w Chełmnie, tuż przed komendą straży pożarnej.

Dachowanie w Chełmnie. Strażacy nie mieli daleko

- Nikt nie musiał zgłaszać zdarzenia, strażacy usłyszeli co się dzieje i od razu dotarli na miejsce – mówi kpt. Kasper Korczak, oficer prasowy KP PSP w Chełmnie.

Działały 2 Jednostki Ratowniczo-Gaśnicze z Chełmna, dotarła policja.

Według ustaleń z drogi krajowej nr 91 na ul. Łunawską zjechała kobieta kierująca toyotą corollą. 46-latka oświadczyła, że zatrzymała się przed przejściem dla pieszych. Jadący za nią oplem astrą Ukrainiec nie zwolnił w porę. - Bał się, że nie zdąży wyhamować i próbował uciekać w bok – relacjonuje podkom. Tomasz Zieliński, oficer prasowy KPP w Chełmnie.

CZYTAJ: Wypadek na „jedynce” pod Chełmnem. Rozbite auta i ranni [ZDJĘCIA]

Opel na dachu ślizgał się po drodze w Chełmnie. Co z kierowcą?

Zrobił to w niefortunny sposób. - Najechał na krawężnik, auto podbiło i dachował. Opel na dachu ślizgał się po jezdni – opowiada Zieliński.

Mężczyzna miał sporo szczęścia. - Ucierpiał tylko samochód, jemu nic się nie stało – przyznaje Zieliński. Rykoszetem dostała toyota, ale uszkodzenia nie były duże.

Kierowca opla dostał 1,1 tys. zł mandatu i 10 punktów karnych.

Straty oszacowano na 10 tys. zł. Ul. Łunawska była całkowicie zablokowana.